Szkło towarzyszy ludzkości od pięciu tysięcy lat. Ewoluowało wspólnie z nami. Przebyło z nami długą drogę i nauczyliśmy się naginać je do naszych potrzeb, bo choć pozornie kruche, jest twardsze od stali. Wszechobecne, przejrzyste nie tylko literalnie, lecz również w sferze pojmowania, niedostrzegalne ale też i niedoceniane. Pozwala nam obserwować świat z zacisza naszych domów oraz biur, przesyłać informacje z prędkością światła, chroni rdzenie procesorów, którym powierzamy istotne dane, tworzy piękne linie naszych aut, służy medycynie, nauce, i wszelkim przemysłom. Polegamy na nim każdego dnia tak naturalnie, że aż niezauważenie.
Z tych rozważań właśnie, narodził się pomysł na moją nową linię biżuterii eksponującej naturę szkła, uwolnionego od jego codziennych, odpowiedzialnych funkcji. Biżuterii tworzonej ręcznie, w duchu technicznej perfekcji oraz klasycznego piękna, połączonego ze współczesnym minimalistycznym wzornictwem.